Czyli o mieszkańcach... rzek Amazonka i Orinoko.
Witajcie!
Dzisiaj bardzo długa notka, gdyż nie tylko opowiem o kolejnym, gatunku, to na dodatek nasz blog został wytypowany do LA... bardzo dziękuję, Myśka Pyśka | American Eskimo, nie wiedziałam, gdzie dodać obowiązkowe pytania, odpowiedzi, więc umieściłam to na dole postu :D
Ogólnie mam bardzo aktywny weekend - początek przemiło przepaplałam z Malią, przed chwilą wróciłam z Katowic (spotkanie z rodziną) i nareszcie jest "moja" część świąt!! Co zrobię? No cóż, chyba muszę wiele poczytać i niestety znów się pouczyć... :/
Dzisiaj bardzo długa notka, gdyż nie tylko opowiem o kolejnym, gatunku, to na dodatek nasz blog został wytypowany do LA... bardzo dziękuję, Myśka Pyśka | American Eskimo, nie wiedziałam, gdzie dodać obowiązkowe pytania, odpowiedzi, więc umieściłam to na dole postu :D
Ogólnie mam bardzo aktywny weekend - początek przemiło przepaplałam z Malią, przed chwilą wróciłam z Katowic (spotkanie z rodziną) i nareszcie jest "moja" część świąt!! Co zrobię? No cóż, chyba muszę wiele poczytać i niestety znów się pouczyć... :/
Teraz przechodzę już do tematu!
Oto kolejny gatunek, który chcę wam przybliżyć - oczywiście znowu przecudne i niezwykłe stworzenia - tym razem z rodziny Iniidae!
Oto kolejny gatunek, który chcę wam przybliżyć - oczywiście znowu przecudne i niezwykłe stworzenia - tym razem z rodziny Iniidae!
Inie to jedyne w swoim rodzaju, różowe delfiny słodkowodne -
kiedyś w tych dwóch słowach zostały podważone wszystkie moje wyobrażenie o
delfinach; nie dość, że ten specyficzny gatunek mieszka w rzekach, to na
dodatek jego barwa jest albo jasno szara, albo... goździkowo-różowa!.
Co do tytułu; ten post nie jest już o mieszkańcach błękitnego bezmiaru oceanu - gdy spojrzę na którąkolwiek z rzek podanych powyżej, odcień wód podczas pory deszczowej jest mocno wątpliwy i na pewno nie nazwałabym go błękitem! Orinoko i Amazonka wylewają wody na bardzo duże przestrzenie, do czego musiały się przystosować te delfiny: dlatego też posiadają kręgi szyjne, które potrafią się obracać o 90 stopni i wydłużony pysk, który pomaga w chwytaniu pożywienia (piranii, małych żółwi, sumów itp.) oraz łatwym poruszaniu się pomiędzy pniami drzew!!
Nie uważacie, że jest piękny/a? Moim zdaniem kolor, wygląd itp nie robią tu różnicy - niesamowita jest radość tryskająca od tego delfina!
Inia posiada niezwykłe, małe oczy, które pozwalają jej dostrzegać nasz świat świat tak dobrze, jak podwodny.
Inie osiągają 1,5-2,5 m; średnio ważą nieco poniżej 100 kg
(94-99), ale w nadzwyczajnych przypadkach osobniki ważyły ponoć ponad 200 kg. Samice są
przeważnie zdecydowanie większe od samców.
Różowe delfiny zostały uznane w 2012 roku przez ówczesnego prezydenta Boliwii za "dobro narodowe" - taki ładny gest!
Jest ich dość dużo, a liczebność specjalnie się nie zmienia
w ostatnim stuleciu, aczkolwiek nie posiadamy szczegółowych i aktualnych
danych. Badania z końca lat 80. wskazują, że na południu Ameryki żyje 13 000
Inii. mam nadzieję, że w ostatnich 30 latach sytuacja zdecydowanie się nie pogorszyła, ale nigdy nie mamy pewności...zostanę jednak optymistycznie nastawiona, bo nie ma co martwić się na zapas!
A teraz trochę folkloru!
Według legend krążących od wieków po wioskach położonych nad wodami Orinoko, gdy tylko nadejdzie noc i na niebie zabłyśnie księżyc w pełni samce delfinów Inii wychodzą na brzeg pod postacią młodych, szalenie przystojnych mężczyzn. Później uwodzą dziewczęta, a są tak uroczy i szarmanccy, że jeszcze żadna kobieta się im nie oparła... Możecie stwierdzić, że to ot taka opowieść jak smok wawelski; po prostu ładna bajka, jednak mieszkańcy Ameryki Południowej tak wierzą w te historie, że zdarzają się przypadki, iż za ojca nowo narodzonego dziecka podaje się... delfina. Szokujące i bardzo ciekawe, jak na mój gust!
Według legend krążących od wieków po wioskach położonych nad wodami Orinoko, gdy tylko nadejdzie noc i na niebie zabłyśnie księżyc w pełni samce delfinów Inii wychodzą na brzeg pod postacią młodych, szalenie przystojnych mężczyzn. Później uwodzą dziewczęta, a są tak uroczy i szarmanccy, że jeszcze żadna kobieta się im nie oparła... Możecie stwierdzić, że to ot taka opowieść jak smok wawelski; po prostu ładna bajka, jednak mieszkańcy Ameryki Południowej tak wierzą w te historie, że zdarzają się przypadki, iż za ojca nowo narodzonego dziecka podaje się... delfina. Szokujące i bardzo ciekawe, jak na mój gust!
A na koniec, piękny kicz...
Oczywiście pozdrawiam wszystkich, którzy dotrwali do końca, oraz tych, którym się nie udało ;) (rozumiem, że nie wszystkich może interesować ten inny świat, stosunkowo bardzo bliski, a jednocześnie odległy; może zbadany, a jednak wciąż pełen tajemnic... już kończę, bo i tak się rozpisałam).
Sophija
PS. Nie opisałam rodziny Inii, ponieważ sama uważam ją za bardzo skomplikowaną i dodam jaką informację z "gwiazdką", nie będę już mówić o stosunkowo dawno wymarłych, bo zrobię wam jeszcze większy mętlik w głowach :P.
Rodzina Iniidae:
- delfin chiński (Lipotes vexillifer) - w 2004r. uznany za prawdopodobnie wymarłego, jeden z moich ukochanych gatunków, więc na pewno kiedyś o nim napiszę szczegółowo!
- delfin la platy (Pontoporia blainvillei) - przy okazji kiedyś coś o nim wtrącę
- rodzaj Inia
- Inia araguaiaensis - bardzo blisko spokrewniona z gatunkiem Inia, ich populacja wynosi ok. 1000 osobników; są krytycznie zagrożone
- Inia (inia geoffrensis) - opisana powyżej ;); posiada 2 podgatunki, ze względu na miejsce występowania (nie 3 jak podaje wikipedia!)
- Inia boliviensis - kiedyś była uznawana za podgatunek Inii, ale w 2008r. uznano ją za nowy gatunek
PS2. Źródła - jak zawsze:
__________________________________________________
"Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."
Moje odpowiedzi:
1. Dlaczego piszesz akurat o tym?
Camelot- ponieważ muszę wypisać to, o czym myślę.
Wale - gdyż lubię, kiedy moi rozmówcy mają niejakie pojęcie o otaczającym ich świecie (nie cierpię, gdy ktoś myli delfiny i wale szare, choć te nie mają ze sobą nic wspólnego!- Nie wchodzą w niuanse, ale chodzi o podstawy ;).
Figurki - miały być motywem przewodnim... choć zepchnęłam je na dalszy plan!
2. Jaka jest twoja ulubiona piosenka?
Znowu mam problem - taka nie istnieje! Jest ich zbyt wiele, nie ma jednej ważniejszej od innych, gdyż każda przypomina jakąś chwilę, czy osobę... a niektóre po prostu są prześliczne!
3. Co cię inspiruje do pisania bloga?
Najtrudniejsze z pytań. Chyba krajobraz za moim oknem - nocą gwiazdy (cud, że je widać mimo zanieczyszczenia światłem!), w dzień park szpitalny i sam szpital, który najłatwiej jest pomylić z jakimś pałacykiem. Poza tym moja klasa :D.
4. Jakie jest twoje ulubione zwierzę?
Nie potrafię podać jednego. Uwielbiam i psy, i konie, i wiele gatunków z rodziny cetacea.
5. Miło spędzasz Wielkanoc?
Oczywiście!
6. Jaki jest twój ulubiony dzień tygodnia?
wtorek, a na 2. ms. sobota
7. Kim chciałeś/aś zostać w przyszłości gdy byłeś/aś mały/a?
czarodziejką
8. Co jest twoim hobby? Oprócz tego, o czym piszesz na blogu.
Chodzenie po górach na łańcuchach, przez kominy itp.; tworzenie (grafiki, teksty, wiersze) - to te ważniejsze.
9. Masz rodzeństwo (nie musisz wdawać się w szczegóły, wystarczy tak lub nie)?
Siostra... starsza o 8 lat :/.
10. Lubisz przebywać na świeżym powietrzu, spacerować itp.?
Kocham.
11. Wolisz góry, jezioro, morze czy las?
Czy może być odpowiedź; w górach, nad jeziorem, pod lasem :P?
Nominuję:
http://tynnahatter.blogspot.com/
http://capricornmeadow.blogspot.com/
http://blubeberry.blogspot.com/
http://fantome.bloog.pl/?smoybbtticaid=612a00
http://breyerischleichkasi.blogspot.com
http://damaroy.blogspot.com
http://dorotheahhh.blogspot.com
http://fallenwolfinne.blogspot.com/
http://santeiranch.blogspot.com/
http://nasze-konie-schleich.blogspot.com
deterrasomnia.blogspot.com (może wam się to widać dziwne, że nominuję sw bloga, ale tak to jest, gdy chce się nominować współautorkę :)) - Malia
Pytania:
1. Twój ulubiony kolor?
2. Ważne dla ciebie miejsce..
3. Kim chciałaś/ chciałeś zostać w dzieciństwie?
4. Które ptaki najbardziej lubisz?
5. Podaj cytat, który jest dla Ciebie wyjątkowy.
6. Gdybyś miał możliwość przeniesienia w czasie, gdzie byś się znalazł?
7. Podaj bohatera książki, z którym mógłbyś się zaprzyjaźnić.
8. Najładniejsze imię (obojętnie w jakim języku!)
9. Jaka książka, którą czytał(a/e)ś zrobiła na Tobie duże wrażenie?
10. Jaki język najbardziej lubisz?
11.Kolor twoich oczu.
PS2. Źródła - jak zawsze:
źródło: www.arkive.org
źródło: ad-test.environmentalgraffiti.com__________________________________________________
"Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."
Moje odpowiedzi:
1. Dlaczego piszesz akurat o tym?
Camelot- ponieważ muszę wypisać to, o czym myślę.
Wale - gdyż lubię, kiedy moi rozmówcy mają niejakie pojęcie o otaczającym ich świecie (nie cierpię, gdy ktoś myli delfiny i wale szare, choć te nie mają ze sobą nic wspólnego!- Nie wchodzą w niuanse, ale chodzi o podstawy ;).
Figurki - miały być motywem przewodnim... choć zepchnęłam je na dalszy plan!
2. Jaka jest twoja ulubiona piosenka?
Znowu mam problem - taka nie istnieje! Jest ich zbyt wiele, nie ma jednej ważniejszej od innych, gdyż każda przypomina jakąś chwilę, czy osobę... a niektóre po prostu są prześliczne!
3. Co cię inspiruje do pisania bloga?
Najtrudniejsze z pytań. Chyba krajobraz za moim oknem - nocą gwiazdy (cud, że je widać mimo zanieczyszczenia światłem!), w dzień park szpitalny i sam szpital, który najłatwiej jest pomylić z jakimś pałacykiem. Poza tym moja klasa :D.
4. Jakie jest twoje ulubione zwierzę?
Nie potrafię podać jednego. Uwielbiam i psy, i konie, i wiele gatunków z rodziny cetacea.
5. Miło spędzasz Wielkanoc?
Oczywiście!
6. Jaki jest twój ulubiony dzień tygodnia?
wtorek, a na 2. ms. sobota
7. Kim chciałeś/aś zostać w przyszłości gdy byłeś/aś mały/a?
czarodziejką
8. Co jest twoim hobby? Oprócz tego, o czym piszesz na blogu.
Chodzenie po górach na łańcuchach, przez kominy itp.; tworzenie (grafiki, teksty, wiersze) - to te ważniejsze.
9. Masz rodzeństwo (nie musisz wdawać się w szczegóły, wystarczy tak lub nie)?
Siostra... starsza o 8 lat :/.
10. Lubisz przebywać na świeżym powietrzu, spacerować itp.?
Kocham.
11. Wolisz góry, jezioro, morze czy las?
Czy może być odpowiedź; w górach, nad jeziorem, pod lasem :P?
Nominuję:
http://tynnahatter.blogspot.com/
http://capricornmeadow.blogspot.com/
http://blubeberry.blogspot.com/
http://fantome.bloog.pl/?smoybbtticaid=612a00
http://breyerischleichkasi.blogspot.com
http://damaroy.blogspot.com
http://dorotheahhh.blogspot.com
http://fallenwolfinne.blogspot.com/
http://santeiranch.blogspot.com/
http://nasze-konie-schleich.blogspot.com
deterrasomnia.blogspot.com (może wam się to widać dziwne, że nominuję sw bloga, ale tak to jest, gdy chce się nominować współautorkę :)) - Malia
Pytania:
1. Twój ulubiony kolor?
2. Ważne dla ciebie miejsce..
3. Kim chciałaś/ chciałeś zostać w dzieciństwie?
4. Które ptaki najbardziej lubisz?
5. Podaj cytat, który jest dla Ciebie wyjątkowy.
6. Gdybyś miał możliwość przeniesienia w czasie, gdzie byś się znalazł?
7. Podaj bohatera książki, z którym mógłbyś się zaprzyjaźnić.
8. Najładniejsze imię (obojętnie w jakim języku!)
9. Jaka książka, którą czytał(a/e)ś zrobiła na Tobie duże wrażenie?
10. Jaki język najbardziej lubisz?
11.Kolor twoich oczu.
Hahah, was też dopadło xD Biedaczki, zaraz zobaczycie, że nie będzie wam się chciało odpowiadać :>>
OdpowiedzUsuńWiem coś o tym, dlatego musiałam wskazać Malię! Każdy trochę się z tym pomęczy...
UsuńCudowne te Inie :).Nawet nie wiedziałam, że istnieją różowe delfiny xD.Chciałabym kiedyś zobaczyć jakiegoś delfina na żywo :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aredhel
Śliczne te Inie :) Rok temu pływałąm z delfinami :P
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę!! :D
UsuńO matko! Co za pytania! Na 5, 7, 8, 9 nie ma tylko jednej odpowiedzi! XD
OdpowiedzUsuńCo do pytania 6., w przeszłość, czy przyszłość?
Ciekawa notka, dzięki za nominacje :) U mnie nn
OdpowiedzUsuńRóżowe paskudaki ;) Żartuję oczywiście. Ciekawe stworzonka.
OdpowiedzUsuńDzięki za nominację. Zwykle nie odpowiadam na pytania LA, ale Ty ułożyłaś całkiem ciekawe. Może jutro uda mi się odpowiedzieć :)
Ciekawe Innie :) Nie słyszałam wcześniej o nich :--: Chciałabym popływać kiedyś z takimi stworzonkami ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Zapraszam : http://schleich-stajnia.blogspot.com/
Odpowiem na nominację w następnym poście, bo sie zagapiłam ;) Ale fajne pytania więc na pewno odpowiem :D
OdpowiedzUsuńNajbardziej w naszej faunie i florze uwielbiam zwierzęta wyróżniające sie niebywałą innością. I chyba te stworzonka znajdą się w śród moich ulubionych :D
Faktycznie notka długa, ale ciekawa. Bardzo mi miło, że było miło. :P A na te pytania to nie ma jednej odpowiedzi!!
OdpowiedzUsuńWłaśnie dlatego je zadałam! :D
UsuńUrocze zwierzątka! Są ładne,niezwykle ciekawe i urocze...
OdpowiedzUsuńGratuluję nominowanym :}
Pozdrawiam
http://stadninaschleich.blogspot.com/
Bardzo ładne te stworki. Nie wiedziałam, ze takie istnieją. :)
OdpowiedzUsuńSophijo, co do LA to nic się nie stało. Pytania pytaniami, ale nie lubię komuś narzucać, więc nikogo nie nominuję. Pamiętam, jak była podobna "akcja" na blogach i też się tam dużo pisało. Dostałam wtedy chyba z 8 nominacji. xd A potem ciężko się tego pozbyć z blogów. ;P
Pozdrawiam! :)
Nominuję Cię i Malię do LA
OdpowiedzUsuńSzczegóły : http://blackfriesianstudio.blogspot.com/
UUUU... Różowe...nigdy nie widziałam...
OdpowiedzUsuńNominuję Cię do LA
Szczegóły na http://red-horse-farm.blogspot.com/
Gratuluję nominowanym że tak powiem ;D Ja już dostałam 2 xD Boję się co tam się rozpęta ;-;
OdpowiedzUsuńJakie urocze różowe delfiny! ^^ Ja tam lubię wszystkie morskie walenie, orki, delfiny i inne - mają takie uhahane ( dobrze napisałam? O.o ) pyszczku! :D Pozdrawiam ^^
Słodki delfin.
OdpowiedzUsuńNominuję Cię do LA więcej szczegółów : schleich-pasja.blogspot.com
Słodkie te Inie.
OdpowiedzUsuńPrzypominam o konkursie na moim blogu ( konie-schleich-blog.blogujaca.pl ). Termin wysłania zdjecia to do 11 maja i trzeba wkleić jeszcze baner.
Pozdrawiam
Milka
Do Malii
Usuń